Jestem twoim wujkiem

  

W końcu nadszedł czas konfrontacji. Nie mogłem się ruszyć, nie mówiąc już o wykrztuszeniu z siebie jakiegokolwiek słowa. Spojrzałem na brata Marii. Na jego twarzy wypisany był strach, a mi przeszło przez myśl, że miał racje - to nie miało prawa się udać. Ucieczka stąd graniczyła z cudem, a ostatnimi czasy szczęście nie sprzyjało mi ani trochę, więc wcale nie byłem zdziwiony, że w końcu nas znaleźli. Prawdę mówiąc byłem nawet zdziwiony, że zajęło im to tyle czasu. W końcu Diego przerwał tą przeraźliwą cisze, która panowała.


Jésus, idź stąd i nie pokazuj mi się więcej na oczy. Znaj moje dobre serce. - zaśmiał się pod nosem szyderczo. - Jesteś wolny. - zwrócił się do brata Marii.  


Ulga, którą poczuł Jésus widoczna była na jego twarzy i nim się obejrzałem już go nie było. Wybiegł przez wielkie drewniane drzwi nie oglądając się nawet za siebie. Nie było w tym nic dziwnego. Gdybym tylko mógł, też bym uciekł stąd jak najszybciej. Niestety, Diego dostał to co chciał  i raczej nie zostawi mnie szybko w spokojuNie wiedziałem czego się po nim spodziewać, ale zanim cokolwiek się wydarzy chciałem dowiedzieć się skąd zna mojego tatę. Zdjęcie, które wisiało obok na ścianie nie dawało mi spokoju i musiałem zapytać Diego o prawdę. 

 

Skąd znasz mojego ojca? - wyparowałem prosto z mostu.  


Na twarzy Diego malowało się zdziwienie. Prawdę mówiąc byłem tak samo zdziwiony jak on jakim tonem zadałem mu to pytanie zważając na okoliczności. 

  

Twojego ojca? - powtórzył po mnie ze zdziwieniem.  

-Na tamtym zdjęciu. - wskazałem na obraz, który wisiał za nim na ścianie. - To mój tata.  


Jego źrenice momentalnie się rozszerzyły, a twarz zrobiła się blada jak ściana. To co powiedziałem musiało zrobić na mnie wrażenie, bo nigdy nie widziałem go w takim stanie. Wyglądał tak słabo i bezbronnie. Wcale nie pasowało to do wizerunku twardziela, który wykreował przez te wszystkie lata.  

 

-Jeśli rzeczywiście to twój ojciec, to wychodzi na to, że jestem twoim wujkiem. Rodrigo, mężczyzna ze zdjęcia, to mój brat.  


Ze wszystkich rzeczy, które mógłbym usłyszeć akurat tego się nie spodziewałem.  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

IV

Pomożemy Ci